Uczniowie klas III i IV pod opieką wychowawców p. D. Butkiewicz i p. J. Walenciej 01 grudnia 2016r. byli na wycieczce w Olsztynie.
Uczestniczyli w warsztatach Boże Narodzenie na Warmii i Mazurach. Na zajęciach, które przygotowało muzeum w olsztyńskim zamku, poznali dawne zwyczaje i obrzędy związane ze świętami Bożego Narodzenia. Dowiedzieli się m.in., jakie potrawy jadali Mazurzy i Warmiacy na kolację wigilijną, kto przynosił prezenty najmłodszym, jak przepowiadano pogodę na wszystkie miesiące nadchodzącego roku. Na zakończenie zajęć uczniowie wykonali aniołka – ozdobę, którą obiecali umieścić na swojej choince.
Wprowadzeni w świąteczny nastrój uczniowie z energią ruszyli na zwiedzanie zamku. Największe zainteresowanie wzbudziła wystawa dawnych mebli i sprzętów używanych w gospodarstwach domowych.
Wykonano wiele pamiątkowych zdjęć. Uczniowie kupili upominki, które będą im przypominały ten wyjazd i kojarzone z nim emocje.
Relacja jednej z uczestniczek w formie listu:
Olszewo, 06.12.2016r
Cześć Kuba!
W rozmowie telefonicznej mówiłam Ci, że pierwszego grudnia, w czwartek wybieram się z moją klasą na wycieczkę do Muzeum Warmii i Mazur na olsztyńskim zamku. Chciałeś dowiedzieć się, jak przebiegnie nasza wycieczka, więc postanowiłam Ci ją opisać.
Gdy przyjechałam do szkoły o godz. 08.00 to moje koleżanki i koledzy byli już na zbiórce. Po chwili przyjechał bus Agawa i wszyscy do niego wsiedliśmy. Podróżowaliśmy dwie godziny. Kiedy dotarliśmy do zamku to od razu zaczęłam robić zdjęcia. Potem pani zaprowadziła nas na warsztaty do „Domu Solnego”. Dowiedzieliśmy się tam o dawnych zwyczajach związanych z Bożym Narodzeniem na Warmii i Mazurach. Każdy wykonał również własną ozdobę – były to aniołki.
Kiedy skończyliśmy zajęcia przeszliśmy do zwiedzania zamku i jego dziedzińca. Najbardziej podobała mi się „studnia życzeń”. Wrzuciłam do niej parę groszy i pomyślałam życzenie – mam nadzieję, że się spełni. W zamku bardzo ciekawe były komnaty i ekspozycja muzealna z dawnym wyposażeniem chaty warmińskiej.
Na koniec kupiliśmy pamiątki w zamkowym sklepiku i zrobiliśmy wspólne zdjęcia przy pomniku Mikołaja Kopernika. I tak skończyła się nasza wycieczka. Do domu wróciliśmy trochę zmęczeni, ale zadowoleni. Mam nadzieję, że i Ty kiedyś tam pojedziesz.
Pozdrawiam Maja